Przejdź do głównej zawartości

006 Jesteśmy z powrotem!

Kochani !  😇
Bardzo mocno przepraszam za naszą nieobecność, która trwała długo. 😢
Nie potrafiłam jednak znaleźć czasu na pisanie bloga, ponieważ prężnie przygotowywałam się do matury z matematyki. Michał natomiast zajęty był pracą i studiami.
Ostatnie miesiące były bardzo interesujące i powoli dowiecie się co porabialiśmy. Jednak nasze motto się sprawdza. Per aspera ad astra jest aktualne i idealnie ukazuje nasze ostanie miesiące. 😂
A więc jak już wcześniej wspominałam w maju pisałam maturę. Był to bardzo stresujący moment w moim życiu, które udało mi się przeżyć tylko dzięki wsparciu mojej wspaniałej rodzinki 💗.
Pomiędzy maturami pojechaliśmy jeszcze z babcią, Michałem i Oliwią do Kalwarii Zebrzydowskiej, aby tam przemodlić i poprosić o pomyślność matury z matematyki. Jest to wyjątkowe miejsce o którym będzie jeszcze mowa w najbliższym czasie 💪.
Kiedy napisałam już maturę byłam w swoim liceum prowadzić lekcje religii.
Później Michał przeżywał swoją sesję,  urodziny. Pod koniec maja były także urodziny mojej babci , a  w czerwcu Oliwii.  To właśnie w jej osiemnastkę wyjeżdżaliśmy na rekolekcje oazowe. 🐼 O nich też dowiecie się więcej w najbliższym czasie 😉. Właśnie na rekolekcjach dowiedziałam się,  że zdałam maturę,  dostałam się na dwa kierunki studiów i przeżyliśmy z Michałem swoją pierwszą rocznicę. 
Dzisiaj poczułam,  że to jest właśnie ten moment, aby do Was powrócić.  Żeby nie zarzucać Was od razu dużą ilością treści postanowiłam oznajmić o czym będą kolejne posty.
Oto rozpiska :
🌸 WTOREK : Matura? Sesja? Studia? Jak to przeżyliśmy ?
🌸 ŚRODA : Kalwaria Zebrzydowska - nie ma jak u Mamy.
🌸 CZWARTEK: Rok za nami, conajmniej 50 przed nami.
🌸 PIĄTEK : Oazowy zawrót głowy.
🚨 Później do wtorku nie będziemy aktywni, ponieważ wyjeżdżamy razem z moją rodzinką . Jedziemy właśnie do wspomnianej Kalwarii Zebrzydowskiej, jeżeli macie jakieś intencje to możecie je zostawić tutaj, lub na naszym instagramie. Nie musicie robić tego teraz. Proponuję zaczekać do środy, abyście poznali wyjątkowość tego miejsca 😉. 🚨
Od wtorku ruszaMY z nowymi siłami i pomysłami !
Bądźcie z nami bo będzie się dużo działo 😊
Pozdrawiamy ! Dobrze, że jesteście! 

  1. 🌸 Wiktoria i Michał 🌸 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

001 Mrugaś i Kędruś witają ✋

Hej ! Cześć! Witamy ! Per aspera ad astra - przez trudy do gwiazd. 🌛 Witamy Was wszystkich na naszym nowym blogu! Po co on ? Pragniemy przez niego opowiedzieć Wam o tym w jaki sposób przeżywamy narzeczeństwo (dopiero dwa tygodnie po )💍, w jaki sposób przeżywamy bycie razem (bo to juz 9 miesięcy ) ❤ i jak pokonujemy odległość z Katowic do Poznania. 🔛 Chcemy podzielić się z Wami naszymi radościami i szalonym życiem UWAGA! UWAGA ! maturzystki i studenta teologii. 💑 Chcemy dać Wam świadectwo! Czego?  Tego, że miłość czeka na Was nawet na najbliższym zakręcie 🔜🔙 , bo u nas pojawiła się w najmniej oczekiwanym dla nas momencie, ale ta historia innym razem. 😉 W tym poście chcemy króciutko o sobie. 💪 Wiktoria Mrugacz 🙆 Lat: 19 ♈ Uczennica X LO im.I.J.Paderewskiego w Katowicach,  tegoroczna maturzystka📚 Kocham: śpiewać 🎼 , grać na gitarze 🎸,  tańczyć  (chociaż nie potrafię) 🎀, czytać i pisać różne opowiadania 📚,  jeść 🍗 , jeździć na rekol...

002 Urodziny, urodziny 🌸

Cześć!  ✋ Witam ! 😊 Hej ! 💪 Chciałam podzielić się dzisiaj z Wami moją radością 😊.  OTÓŻ dzisiaj były moje 19 urodziny 🎂 . Oprócz przemiłych życzeń,  upominków spotkała mnie dzisiaj fantastyczna niespodzianka 🌸 .  Przyjechał do mnie Michał,  mimo, że miał to zrobić dopiero w piątek. Bardzo miło spędziłam czas z nim, babcią i Oliwią. I już nawet nie chodzi o te wszystkie prezenty itd. Chodzi o to, że byliśmy razem 👪 . O tym chciałam dzisiaj Wam powiedzieć.  O rodzinie, o byciu ze sobą i dla siebie 😊 . Przez te 19 lat rodzina była dla mnie najważniejsza.  I choć jest nią tylko moja babcia i jej 18 letnia córka Oliwia, to cieszę się,  że to z nimi jest mi dane żyć.  Gdyby nie one nie byłabym teraz na tym miejscu. To one przez te 19 lat ukształtowały mnie w taki sposób,  że jestem teraz sobą. Jestem im wdzięczna za każde słowo,  każdą kłótnię,  każdy posiłek zjedzony razem. Bez nich nie przeżyłabym ani jednego dnia. Bard...

009 Rok za nami, przynajmniej 50 przed nami.

Kochane Robaczki! 🐛 Dzisiejszy post, zgodnie z zapowiedzią dotyczyć będzie Nas. 💑 Chcielibyśmy opowiedzieć Wam jak się poznaliśmy, jak sobie żyjemy i jak spędziliśmy naszą pierwszą rocznicę. A więc od początku. W zeszłym roku, podobnie jak w tym, pojechaliśmy na rekolekcje oazowe. To były nasze pierwsze rekolekcje razem. Ja byłam animatorką muzyczną, Michał animatorem gospodarczym. Ja byłam zagorzałą feministką, Michał chłopakiem, który tydzień po rekolekcjach  miał wstępować do nowicjatu w paulińskim zakonie. Nasza znajomość nie rozpoczęła się ciekawie. Jeszcze przed samym wyjazdem wyrobiłam sobie nie za dobre zdanie na jego temat. Z wyglądu gbur, w dodatku nie zabierający głosu na naszej animatorskiej grupie... Kiedy przyjechałam do Jarnołtowa Michał chciał mi się przedstawić, ale ja ominęłam go i poszłam przywitać się z resztą załogi. Później zirytował mnie jeszcze bardziej. W momencie kiedy doszło do wypakowywania bagaży z samochodu widząc moją torbę zapytał prześmiewczo ...